jestem pod wrażeniem. a raczej rzadko mi się to zdarza, żeby po skończonym seansie "szczęka mi opadła". trudno mi wytłumaczyć, bo w tym przypadku jest to tak nieuchwytne jak pierwsze wrażenie, które się ma przy zakochaniu.
niezwykły film. niezwykli aktorzy.
Bardzo ciekawy obraz. Uczta wizylana, zarówno za sprawą pięknych zdjęć, żywych barw rodem z
filmów Almodovara (ach ta krwista czerwień), niezwykłych lokacji i scenografii, jak i pięknych
aktorek (Binoche i Delpy). Fabuła jest tu ciekawa, ale sprawia wrażenie pretekstowej, lub
metaforycznej. Dla mnie to jednak...
Obchodzę urodziny tego samego dnia, co wybitny francuski matematyk Augustin Louis Cauchy. Poniższą uwagę - będącą pod względem formalnym zaledwie cytatem z bardzo znanej powieści pióra innego wielkiego uczonego parającego się na co dzień zawiłościami tej samej dziedziny - nazwę zatem "matematyczną sugestią...
Leos Carax zaproponował rolę Anny Juliette Binoche już podczas ich pierwszego wspólnego spotkania, które miało miejsce przypadkiem na jednej z paryskich ulic. Aktorka właśnie wychodziła z kina, a przechodzący tamtędy reżyser zwrócił na nią uwagę i zagaił rozmowę pytając, czy zechciałaby ona zagrać w jego najnowszym...
bo słaby wątek kryminalny służy reżyserowi tylko jako tło dla kreślenia opowieści o miłości w różnych wersjach, do tego dochodzi surrealistyczne otoczenie, gdzieś tam w tle kometa Halleya,powodująca raz upał, raz śnieg i kilkoro bohaterów połączonych fascynacją ? miłością? ; pomimo,że jest kilka momentów,że patrzy się...
więcej